Czas nadziei. Portrety ślubne Sokolan.
Wystawa portretów ślubnych mieszkańców Sokola to znakomita okazja do podróży sentymentalnej w lata, kiedy nie było we wsi fotograficznych aparatów cyfrowych, ba, żadnych aparatów, dlatego też o ślubnych zdjęciach praktycznie nie myślano. Zdjęcia wykonywano w zasadzie wtedy, gdy trzeba było wyrobić sobie jakieś oficjalne dokumenty, przeważnie dowody osobiste. Wykonywano je w pobliskim Michałowie lub Białymstoku jako tzw „zdjęcia do połowy na białym tle”.
Pózniej przechowywano je w albumach rodzinnych lub przepastnych szufladach.
Aż pewnego dnia do Sokola przyjeżdżał portreciarz i zachęcał miejscowych mieszkańców( dawno już poślubionych) do zamówienia usługi tzw. zdjęcia ślubnego. Dostawał dwie fotografie: kobiety i mężczyzny, pokazywał możliwości artystycznego ich przetworzenia i opatrywał kolejnym numerem usługi ( rzadko używał nazwisk zleceniodawców). Naturalnie pobierał zaliczkę na poczet oferowanej usługi.
Po jakimś czasie portreciarz wracał do wsi z wykonanymi portretami, wręczał je zazwyczaj onieśmielonym „nowożeńcom” i kasował brakującą kwotę.
Wielokroć był częstowany winem własnej roboty lub…bimbrem ,szczególnie przez tych usługodawców, którzy byli zadowoleni z niezwykłej fotografii lub byli piękniejsi niż w rzeczywistości (ach ten makijaż !). Z czasem moda na portrety ślubne stopniowo zanikała z powodu szerszego dostępu do aparatów fotograficznych. Ale to już inna bajka.
Na naszej wystawie prezentujemy portrety ludzi w większości nieżyjących, ale dzięki zaufaniu i uprzejmości ich rodzin mamy okazję podziwiać nie tylko urodę sokolanek i ich mężów ale też kunszt artystyczny portreciarzy. I nie ważne jest, że kilku panów młodych ma takie same garnitury a panny młode identyczne wiązanki ślubne. Jednocześnie zdumiewa i budzi szacunek troska potomków owych „państwa młodych” z jaką odnoszą się do zdjęć swoich przodków. Od nich uczmy się szacunku do archiwalnych dokumentów i fotografii, do tych ulotnych chwil zatrzymanych w kadrze.
Niech ta wystawa ,z łezką w oku i rytmie pośpiesznego bicia serca, zobrazuje piękno tradycji , która już nie wróci i zapewni niezapomnianą chwilę wspomnień.
Kurator wystawy:Barbara Pacholska
Zdjęcia portretów:Ryszard Borysewicz, Skład folderu:Barbara Popławska
Wernisaż wystawy 5 sierpnia 2012r, godz.15.00
Wystawa czynna do 30.IX.2012,
Miejsce: Dom Ludowy w Sokolu.
Oglądaj portrety w galerii fotoreportaże.