Wstęp
Hasbachowie interesowali mnie od zawsze. No, może dokładniej, od 1963 r. kiedy to wraz z rodziną zamieszkałam w Stanku, dawnej posiadłości letniej Artura Hasbacha. Bowiem Stanek w latach powojennych XX w. był miejscem zamieszkania leśników pracujących w Nadleśnictwie Żednia (tata Kazimierz Masny był leśnikiem).
Pamiętam zabytkowe podwójne drzwi w naszym salonie, dużą werandę, harmonijkowe okiennice wewnątrz domu. Był to duży, dwurodzinny dom drewniany z oddzielnymi wejściami i pokojami na górze po jednym dla każdej z rodzin. Interesowały mnie także drzewa i krzewy, których dziś już nie ma – śnieguliczki, rajskie jabłonie, robinie, sosna wejmutka, jesiony wyniosłe, klony, jawory no i wszechobecne lipy.
Inni znów mówili, że to nie lodownia ale oranżeria, któż to może wiedzieć, jak zostały z niej jedynie betonowe fragmenty.
Opowiadano mi także o miejscu, gdzie swego czasu stał „zamek”, dawny rozległy dom Hasbachów, ale jego historii nie znał nikt. Wiadomo było, że stał przy „stankowskim gościńcu”, dziś został po nim jedynie pogórek.
Wspominano o czworakach i domu gajowego w najbliższym sąsiedztwie stawu, gdzie dziś rośnie samotna stara brzoza. Jeszcze kilkanaście lat temu sąsiedzi sadzili w tym miejscu ziemniaki i za każdym razem wyorywali stare cegły i ogromne kamienie z fundamentów nieistniejących dziś budynków. Przed II wojną światową mieszkali tu Olga i Wacław Kozłowscy (on leśnik) wraz z siedmiorgiem dzieci. W lutym 1940 r. wywieziono ich na Syberię skąd wrócili w maju 1946 r. ale zamieszkali już w Sokolu. Ze wspomnień ich syna Stanisława Kozłowskiego urodzonego 25.IX.1934 r. wynika, że pamięta jeszcze układ domu i obejście gospodarcze. Jego ojciec pracował w lasach, których właścicielem był Artur Hasbach.
Od sąsiadów (Sidorowiczowie) dowiadywałam się o dawnej świetności domu, ogrodu, nasadzeń lipowych, fontannie, huśtawce…na której ja z moim sąsiadem Stachem, siostrą Mirką i letnikami z Warszawy pozujemy do zdjęcia, czy to ta sama którą zbudowali Hasbachowie swoim potomkom? O lodowni, która znajdowała się obok zabudowań gospodarczych?
Zrodził się w mojej głowie pomysł bliższego zbadania historii letnich domów w pobliżu Sokola i rodziny, która letnie miesiące spędzała w Stanku. Hasbachowie, to przecież ci sami, którzy w Dojlidach założyli fabrykę sukna i zbudowali okazały pałacyk! A więc skoro mieszkali w Stanku to i tu muszą być ich ślady. Rozmawiałam z wieloma ludźmi z Sokola, ale ich pamięć sięgała jedynie do zapisu w Wieczystej Księdze Ofiarodawców i Fundatorów Budowy Domu Ludowego im. I Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego we wsi Sokole jako darczyńców i legendy o ślepym Arturze. A tak nawiasem mówiąc zdumienie budzi fakt, jak prostym wiejskim ludziom z Komitetu Budowy Domu Ludowego udało się pozyskać do realizacji swojej idei tak zacnych przemysłowców. Chyba zdeterminowanie sokolan znalazło uznanie w oczach tej rodziny, bowiem pięcioro spośród nich wsparło budowę obiektu dla potrzeb oświaty i kultury.
Kiedy 5.VIII. 2012 r. oddano do użytku po remoncie kapitalnym (ze środków unijnych i gminnych) Dom Ludowy, dumna z jego przeszłości i ufająca w jego przyszłość postanowiłam wreszcie zrealizować swoje dawne zamiary. Dać świadectwo o ludziach z innego kręgu kulturowego (wszak byli to obywatele obcego kraju), którym na sercu leżał nie tylko biznes ale i sprawa niesienia oświaty i kultury w swojej nowej ojczyźnie w samym środku Puszczy Knyszyńskiej.
Stanku już nie ma (2004 r. rozebrano), ale historie o Hasbachach nęcą jak dawniej.
Postanowiłam zapoznać się z publikacjami na temat posiadłości letnich niemieckich przemysłowców w Majdanie Izbisku, Świnobrodzie i Stanku, zgłębić koligacje rodzinne i zrozumieć oddziaływanie tej rodziny na mieszkańców puszczańskich osad. Tak więc zajęłam się gromadzeniem faktów historycznych i poszukiwaniem osób, które przeprowadziły rzetelne badania dotyczące tego rodu. Ale najpierw moje ustalenia, oparte na dostępnych opracowaniach 1 aby czytelnicy mogli odnaleźć się w tyglu tej zaiste wartej opisania rodzinie.
Rodzice Ewald i Maria
Ojciec Ewald (19.I.1828 – 1.V.1901 )
Ewald Hasbach, sukiennik w Fabryce Sukna Van der Zuipen i Charlier w Aachen (Niemcy), mając 32 lata (u poznanego w Aachen Augusta Moesa z Pilicy) zostaje dyrektorem w fabryce sukna w Choroszczy.
W1861 r. poślubia Marię Körner, usamodzielnia się zakładając w 1863 r. Białymstoku Fabrykę Tekstyliów.
W Woroszyłach k/Wasilkowa dzierżawi pilśniarkę, gdzie foluje sukno.
W 1870 r. wynajmuje pomieszczenia w Białymstoku przy ul. Niemieckiej (ob. Kilińskiego) na Fabrykę Tekstyliów.
W 1874 r. dzierżawi w Dojlidach posiadłość od hrabiny Rüdigerowej i zakłada tkalnię, przędzalnię i farbiarnię – kupuje ją w 1891 r.
Matka Maria (ur. 1842 – zm. 1921 w Jenie) z d. Körner
Maria Körner, siostrzenica Augusta Moesa, właściciela Fabryki Sukna w Choroszczy, patriarchini rodu Hasbachów, zwana pózniej Babcią Manią.
Dzieci Marii i Ewalda Hasbachów
Artur
(ur.1864 r. w Białymstoku, zm.1940 r. k/Berlina), gdy miał 10 lat rodzice wysłali go do gimnazjum w Ełku, ale choroba oczu (towarzyszyła mu przez całe życie) uniemożliwiła naukę. Wrócił do Białegostoku, gdzie przygotowywany był do zawodu tkacza jako terminator i pobierał lekcje prywatne. Mając lat 16 rozpoczął naukę tkactwa w Elbeuf we Francji, wkrótce jednak wrócił do Białegostoku, aby prowadzić interesy ojca Ewalda. Pod koniec lat 80 XIX w. zakłada w Moskwie i Petersburgu przedstawicielstwa Firmy Hasbachów, tam poznaje Eugenię (Jenny) Decker, (ur.1867 – zm. 9.VII.1926r.), 18.IX.1890 r. poślubia ją w Moskwie. Jenny wnosi w posagu 25 tys rubli, jest jedną z fundatorek kościoła ewangelickiego w Białymstoku przy ul. Warszawskiej, choć w kościele nie ma tablicy z nazwiskami fundatorów.
W 1892 r. w Berlinie zostaje zakupiony rozległy majątek leśny Stanek (9 tys ha) przez Ewalda i synową Eugenię (Jenny) Hasbach od berlińskiej firmy drzewnej za 25 tys złotych rubli.
W księgach wieczystych jako właścicielka figuruje jedynie Eugenia (Jenny) Hasbach z d. Decker, bowiem tylko obywatele rosyjscy mogli nabywać ziemię.
Erwin
(ur. 21.VI.1876 w Dojlidach, zm. 26.I.1970) w Weingarten)
Działacz mniejszości niemieckiej w Polsce, poseł na Sejm Ustawodawczy z listy Deutsche Partei w okręgu Toruń w latach1919 – 1922, senator 1922 – 1930 i 1935 – 1939, 1) gospodarz majątku Waliły.
Żoną Erwina była Mally Becker (ur.1877 – zm.1904), córka Generała Gustawa Beckera (brat założyciela białostockiej fabryki pluszu Eugena Beckera). Ich ślub odbył się w 1903 r. w Berlinie.
Oboje małżonkowie zamieszkali w Bierzgłowie k/Torunia.
Po śmierci Mally w 1907 r. Erwin żeni się z jej siostrą Dorotheą (ur. 1881 – zm. 1947)
Waldemar
(ur.1878 w Dreźnie – zm.1942), zawarł ślub z Adelą Lilly Risch, (ur.1883 zm.1956) zamieszkali w Białymstoku przy ul. Mikołajewskiej (ob. Sienkiewicza), później w latach 1905 – 1935 przy
ul. Św. Jańskiej 17
(ob. ul. Świętojańska – siedziba Muzeum Rzeźby im. Alfonsa Karnego).
Od 1910 r. właściciel majątku Pogorzałe k/Osowca na Bagnach Biebrzańskich i terenów łąkarskich na Kozłowie nieopodal Sokola.
W 1915 r. w Pawłowskim Posadzie k/Moskwy bracia Waldemar i Artur zakupili młyn z parcelą. W 1919 r. wraz z bratem Arturem przejmują w Białymstoku Fabrykę Sklejek i z powodzeniem prowadzą ją rezygnując z działalności włókienniczej.
Waldemar Hasbach był także zastępcą dyrektora w Firmie Henschel-Kassel w Warszawie.
Szczególną uwagę skierowałam na potomków Artura i Jenny (Eugenii) Hasbachów, bowiem to oni pomieszkiwali latem w okolicach dzisiejszego Sokola.
Dzieci Hasbachów – Artura i Jenny (Eugenii) z d. Decker
Maria (1891 – 1984)
Sergiusz (1892 – 1984), żona Olga de Witt (1895 – 1989)
Aleksander (1894 – 1967), żona Ingeborg Markgraf (1903 – 1945),
druga żona Rosa (Ruth) Hamann (1903 – ?)
Elizabeth (1896 – 1975), mąż Alexander Dumas (? – ?)
Dorothea (1897 – 1972), mąż Alexander Muromcew (1893 – 1948)
Wladymir (1898 – 1975), żona Lydia Muromcew (1890 – 1964)
W gronie darczyńców i fudatorów budowy Domu Ludowego im. I Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego we wsi Sokole w latach 1935 – 1937 (wyświęcony 21.XI.1937 r.) znajdują się:
1. Maria Hasbach (córka Eugenii i Artura ) – 1 m3 drewna
2. Sergiusz Hasbach (syn Eugenii i Artura) – 2 m3 drewna
3. Włodzimierz (Wladymir) Hasbach (syn Eugenii i Artura) – 2 m3 drewna
4. Rotmistrz Józef Młodecki (ostatni właściciel Królowego Mostu) – 5 m3 drewna
5. Baron Eugeniusz Remm – 10 m3 drewna
6. Baron płk Manteuffel – 5 m3 drewna
7. Tadeusz Rakowski – 10 m3 drewna
8. Dorota (Dorothea) Muromcewa z d. Hasbach(córka Eugenii i Artura Hasbach),
współwłaścicielka majątku w Nowosiółkach k/Choroszczy – 1 m3 drewna
9.Elżbieta (Elizabeth) Dumas z d. Hasbach(córka Eugenii i Artura Hasbach), właścicielka
Majdanu Izbiska – 1 m3 drewna
10. Wydział Powiatowy w Białymstoku – 22 m3 drewna
11. Zarząd Gminy Michałowo -30 m3 drewna
Razem na potrzeby budowy Domu Ludowego we wsi Sokole przekazano 89 m3 drewna.
A teraz czas na przybliżenie miejsc, w których Hasbachowie znajdowali wytchnienie od codziennej pracy i krzątaniny w mieście – ich letnich posiadłości położonych nieopodal Białegostoku.
Stanek
Stanek był składową częścią kompleksu dóbr gródeckich i należał od końca XV w. do 1660 r. do Chodkiewiczów, następnie był w posiadaniu Mniszków, Potockich, Radziwiłłów, Demblińskich i Sapiehów. Stanek to miejsce wypasu koni, składowania siana pozyskanego z puszczańskich nadrzecznych łąk. Może nazwa jest związana z karczmą wjezdną tam istniejącą, posiadającą „stan” dla wozów i koni. Właściciel Stanku Aleksander Chodkiewicz swą karierę rozpoczął od funkcji koniuszego nadwornego króla Aleksandra Jagiellończyka w 1502 r. W Stanku odstawiano na popas konie na śródleśnych łąkach nad Świnobródką. Wzdłuż strumyka biegła droga do Sokola, którą przechodziła w 1812 r. Armia Napoleońska. Ponoć po ulewnych deszczach można było tam znaleźć nawet stare monety francuskie.
Takie stany znane były z innych okolicznych” puszcz hospodarskich”, służyły monarchom i leśniczym do polowań. Folwark Stanek i Sokole tworzyły jedną miejscowość. Osada Sokole po raz pierwszy zapisana 6 grudnia 1549 r. odnosi się do sokolników, hodowców drapieżnych ptaków – sokołów używanych przez Chodkiewiczów w łowach na ptactwo.
Od 1863 r. Stanek był folwarkiem radcy sądowego Alberta Brachtfogela, który w 1865 r. sprzedał go Marii Wilhelmowi Teodorowi Millerowi. Z dniem 8.VII. 1892 r. właścicielką Stanku stała się Eugenia Hasbach z d. Decker odkupując folwark od W.T.Millera.
Tuż za śluzą pod mostem znajdował się duży wjazd do ogromnej posiadłości, otoczonej budynkami gospodarczymi. Niedaleko domu stała pompa do pojenia zwierząt gospodarskich.
Z tyłu polany wychodziło się do dzikiego lasu a z drugiej strony znajdowała się brama prowadząca na drogę do Świnobrodu i dalej do Majdanu. Naprzeciwko parku po drugiej stronie drogi wiodącej do Walił (obsadzonej lipami) był duży sad jabłoni.
Ogród założony przez Eugenię i Artura Hasbachów w latach 1892 – 1915 prezentował się okazale. Był więc w Stanku ogród warzywny i owocowy z domkami letnimi oraz sad.
Ogrodnikiem w letniej posiadłości Hasbachów w latach 1898 – 1914 był August Schickhelm, urodzony na Górnym Śląsku (żona Anna Pisarczyk) zamieszkały w Stanku.
Wynika to z odpisu aktu urodzenia ich syna Hugo Schickhelma ur. 27.II.1903 r. w Stanku (tu wcześniej w latach 1898 – 1900 urodziły się jego starsze dzieci), wydanego przez Archidiecezję Wileńską, Dekanat Białystok, Parafia Zabłudów z dnia 4 sierpnia 1927 r. nr 236 podpisanego przez proboszcza parafii ks. Kuźmickiego.
Dotarłam do wnuka stankowskiego ogrodnika Klausa Schickhelma, dziennikarza z Drezna, który udostępnił mi ten dokument. Ów stankowski ogrodnik August Schickhelm w 1915 r. uciekł wraz z rodziną przed Niemcami do Rosji.
Ze wspomnień potomków Artura Hasbacha wynika, że ogrodnik August Schickhelm wyhodował w Stanku ananasy, winogrona i brzoskwinie, ponoć wybudował także przy stankowskim źródełku letnią altanę, gdzie nawet w najgorętsze lato można było zażyć ochłody.
Po roku 1892 r. w Stanku wzniesiono budowlę eklektyczną, nawiązującą do architektury obronnej czyli leśniczówkę zwana „zamkiem” a po śmierci ojca Ewalda Artur Hasbach rozbudował ten obiekt z 3 stron o werandę, część kuchenną oraz czworaki nad pobliskim stawem.
Dnia 27.VIII.1895 r. Erwin i Waldemar Hasbachowie gościli w Stanku i dotarła do nich wiadomość o śmierci ich babci Emilii Körner.
Dnia 22.V.1898 r. Artur Hasbach zaprosił do Stanku Eugena Beckera z żoną z okazji ich 25 lecia pożycia małżeńskiego oraz generała Gustawa Beckera. Wówczas odbył się piknik pod dużą jodłą. Jednakże gości wypłoszył duży pożar okolicznych lasów (najprawdopodobniej od iskier parowozu poleskiej linii kolejowej Białystok – Baranowicze, otwartej 5.XII.1886 r.) i przenieśli się na dalszy wypoczynek do majątku Waliły.
W 1903 r. Erwin Hasbach ożenił się z córką owego generała Gustawa Beckera –Molly Becker i zamieszkali w Bierzgłowie k/Torunia. W 1907 r. Waldemar Hasbach sprzedał część lasu w Stanku bratu Arturowi a w rok później w 1908 r. Artur Hasbach do majątku Stanek dokupił dobra Topolany a Waldemar Hasbach zakupił w 1910 r. grunty bagienne Kozłowo i pozwolił miejscowej ludności na wypas bydła.
W połowie sierpnia 1915 r. kolumna wojsk niemieckich poruszająca się traktem z Zabłudowa w kierunku Gródka natrafiła w Stanku na silną rubież obronną wojsk rosyjskich. Do zlikwidowania tej rubieży Niemcy użyli artylerii w wyniku czego doszło do całkowitego zniszczenia zamku.
Po I wojnie światowej z majątku Majdan Izbisk przywieziono dom i zbudowano go w Stanku na potrzeby zarządcy dóbr leśnych i rodziny Hasbachów.
Od 1927 r. Artur Hasbach mieszkał w Stanku na stałe, w 1935 r. bezpowrotnie stracił wzrok, zmarł k/Berlina w 1940 r. Do jego śmierci opiekowała się nim córka Maria i Marianna Białkowska gospodyni z Michałowa.
Dla niej i dla długoletniego służącego zbudowano mały domek. Wiadomo, że woźnicą Artura Hasbacha był Wincenty.
Świnobród
W odległości niespełna 1,5 km od Sokola, nad rzeczką Świnobródka leży uroczysko Świnobród i podobnie jak Stanek stanowiło część dóbr gródeckich. Rzeka Świnobródka zawdzięcza swą nazwę zwierzostanowi dzików, najwidoczniej licznie spotykanemu w tym ostępie puszczańskim. W 1815 r. Świnobród był 11 – częścią majątku Janopol (dzisiejszy Królowy Most) zajmując 16,52 ha w tym 1 dym zamieszkały przez 3 osobową rodzinę młynarza. Już w 1845 r. mieszkały tam 2 rodziny składające się z 6 kobiet i 6 mężczyzn. W tym czasie na Świnobródce pracował na pełnych obrotach młyn wodny i tartak. Uroczysko to na 30 lat wydzierżawił Calela Chanonowicz Nowik.
W 1915 r. folusz (pomieszczenie z maszyną do folowania sukna) i zabudowania fabryczne uległy zniszczeniu w związku z tym zaniechano włókiennictwa. Przestawiono się na eksploatację i przetwórstwo drewna, a staw zagospodarowano jako zbiornik do zatapiania drewna w celu jego konserwacji.
Fabrykę sukienną w Świnobrodzie produkującą m. in. także kapelusze założono w 1870 r. (pracowało w niej jedynie 4 pracowników).
W 1892 r. właścicielami fabryczki zostali Eugenia i Artur Hasbach. Wzniesiono wówczas drewniany dom zarządcy, nasadzono drzewa, lipy, krzewy ozdobne, założono ogród warzywny.
Od 1934 r. w Świnobrodzie zamieszkał Sergiusz Hasbach ze swoją żoną Olgą de Witt rosyjską szlachcianką z Wasilkowa. W ich dworze służyła mieszkanka Pieszczanik Wiera Grześ ur.1905 r.
Po 1945 r. Świnobród stał się własnością Lasów Państwowych, w budynku służby zlokalizowano początkowo hotel robotniczy dla pracowników Lasów Państwowych, a później osiedlono rodziny pracowników leśnych.
Następnie obiekt ten użytkowany był przez harcerzy, wreszcie prawny właściciel budynku Nadleśnictwo Żednia rozebrał go w 2004 r.
Majdan Izbisk
Majdan oznacza miejsce, gdzie pędzą smołę, terpentynę, dziegieć lub palą węgiel, robią klepki.
Izbisk oznaczał pierwotne miejsce, gdzie stała izba.
Dnia19.V.1863 r. księżna Ludwika Sapieżyna sprzedała Majdan Albertowi Brachfogelowi, ten zaś sprzedał go obywatelowi pruskiemu Albertowi Jonas s. Wilhelma.
Po jego śmierci 21.III.1886 r. Majdan objął syn Alberta Otton Emil German Jonas.
W 1892 r. Majdan wszedł w posiadanie Eugenii Hasbach z d. Decker.
Akt kupna sprzedaży zastrzegał kontynuowanie arendy Majdanu przez Abrama Nisopoma
Rozenbauma s. Jankiela. Kontrakt na dzierżawę wygasł w 1900 r.
Kompozycja uroczyska powstała w latach 1892 – 1901 na miejscu wcześniejszego folwarku.
Majdan położony jest nieopodal Królowego Mostu (3 km) i stanowił punkt na trasie spacerowej Stanek – Świnobród – Majdan (łącznie ok. 6 km).
W dniu 29.VII.1904 r. Majdan stał się własnością Artura Hasbacha.
W 1915 r. w Majdanie w wyniku wojny została zniszczona część zabudowy folwarku, stacjonował tu także oddział wojsk niemieckich.
W czasie okupacji odbudowano część zniszczonych zabudowań, resztę odbudowano po zakończeniu I wojny światowej, a w latach 20-tych posadzono aleję lipową mającą chronić budynki przed wiatrami.
W Majdanie często odbywały się polowania z udziałem dostojnych gości m.in. Gen. Kazimierza Sosnkowskiego – wodza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Tadeusza Zbigniewa Kasprzyckiego Ministra Spraw Wojskowych, wojewodów. W 1924 r. Elisabeth (Lisa) Hasbach objęła ów majątek, w którym gospodarzyła a jej zarządcą był Kozaczenko.
Po śmierci Eugenii Hasbach w 1926 r. Elisabeth (Lisa) otrzymała ów Majdan w posagu.
W dniu 31.I.1931 r. Lisa wyszła za mąż na Węgrzech za Alexandra Gustawa Duma del Vaida Huniyad, zaś w 1939 r. zabudowania majątku w Majdanie Izbisku rozebrano, bowiem nikt ich nie użytkował.
Tyle moich ustaleń tytułem wstępu. Oddając głos badaczom dziejów rodu Hasbachów mam nadzieję, że zawarte w niniejszej publikacji materiały pozwolą czytelnikom na poszerzenie wiedzy o tej rodziniei być może zachęcą do dalszej penetracji tematu. Wierzę, że przytoczone tu fakty, fotografie i dokumenty rzucą nowe światło na tę niezwykłą rodzinę i zachęcą młodych dociekliwych badaczy historii „małych ojczyzn” do poszukiwania i spisywania namacalnych faktów historycznych w swoim najbliższym otoczeniu.
Warto bacznie przyglądać się swojej okolicy i umiejętnie wyławiać perły przebogatej historii nie tylko Puszczy Knyszyńskiej. Dla przyszłych pokoleń.
I jeszcze jedno. Aby zachować historyczne nasadzenia lip w Stanku, Świnobrodzie i Majdanie Izbisku Towarzystwo Przyjaciół Sokola wystąpiło do Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o objęcie ich opieką konserwatorską poprzez wpis do rejestru zabytków Województwa Podlaskiego.
Barbara Pacholska
1. Małgorzata Smogorzewska, Posłowie i senatorowie Rzeczypospolitej Polskiej 1919 -1930, słownik biograficzny
T.2,E-J (red. naukowa Andrzej Krzysztof Kunert) Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2000
1. Józef Maroszek, Elżbieta Kozłowska Świątkowska „Hasbachowie – z rodzinnego sztambucha”, Międzynarodowe
Stowarzyszenie Białostoczan, Białystok 2011
(…………..)
Tyle słów wstępu. W pozstałej części książki zamieszczone są referaty znanych historyków.