Historia linii kolejowej Białystok – Wołkowysk – Baranowicze (Zubki Białostockie)

Autor: Andrzej Kasperowicz

– 5 grudnia 1886 r.otwarto linię kolejową: Białystok – Żednia – Waliły – Wołkowysk – Baranowicze (zwaną Poleską) stanowiła ona równoleżnikowe połączenie linii warszawsko-petersburskiej z warszawsko-moskiewską. Kolej uratowała byt Gródka, a samemu Białemustokowi zapewniła łączność z Moskwą przez Mińsk i Smoleńsk.

– W latach 1885 – 1890 w Białymstoku przy szlaku linii Poleskiej do Wołkowyska i Baranowicz (obecna ul. Traugutta) wybudowano kolonię pięciu drewnianych domów kolejowych. Za cara w tych domach mieszkał personel obsługujący linię i dworzec Białystok Poleski. Drewniane budynki mają ogromną wartość historyczną. Pokazują związek kolei z miastem. W tamtych czasach domy kolejarskie i pobliskie koszary to były ostanie zabudowania miasta Białegostoku.

– Car w Żedni i Waliłach wybudował duże stacje kolejowe z budowlami, na wzór dworca w Białymstoku z obszernymi poczekalniami, kasami biletowymi i restauracjami. W Żedni oprócz dworca kolejowego wybudowano budynek wielorodzinny dla pracowników obsługi kolei, który stoi do dnia dzisiejszego.

– Car budując w XIX w. kolej żelazną Białystok – Baranowicze nie zapomniał o dróżnikach kolejowych. Wybudował kilkanaście koszarek przy przejazdach kolejowych. Tylko na odcinku od Białegostoku do „Półkazarmy” było ich sześć. Znajdowały się one za Białymstokiem przy drodze do Sobolewa, przed Zajeziercami, przed Żednią przy XVI w. trakcie, za Żednią, w Sokolem i za Sokolem. Wszystkie koszarki były jednorodzinne i stały po prawej stronie torów, jadąc w kierunku Wołkowyska, a dzisiaj Zubek Białostockich. Do dnia dzisiejszego przetrwały tylko dwie, za Żednią przy drodze wojewódzkiej i w Sokolem.

– W latach 1885 – 1886 wybudowano dodatkowo dwie drewniane koszarki w odległości niespełna 2 km za Sokolem, w kierunku Baranowicz. Po prawej stronie torów stanął dom dwurodzinny, a z lewej jednorodzinny. Były to wojskowo – cywilne obiekty mieszkalne administrowane przez Wileński Okręg Wojskowy. Mieszkali tam od 1886 r. zdemobilizowani żołnierze armii carskiej wraz z rodzinami. Do ich obowiązków należało nadzorowanie szlaku kolejowego oraz pilnowanie dróżników kolejowych mieszkających w koszarkach. Dbali, aby dróżnicy solidnie wykonywali swoją pracę na kolei. Miejsce zamieszkania żołnierzy zdemobilizowanych z armii carskiej nazywano „Półkazarmą”.

– W okresie międzywojennym szlakiem tym jeździł expres Paryż – Moskwa z taką dokładnością, że było można regulować zegarki.

– 24 września 1939 r. w Sokolem pojawili się żołnierze Armii Czerwonej. Na moście kolejowym na rzece Świnobródka wystawiano stałą wartę, a patrole wojskowe nadzorowały linię kolejową Białystok – Baranowicze.

– Poczynając od stycznia 1940 r. rozpoczęła się akcja oczyszczania terytorium zajętego przez ZSRR od „elementów szkodliwych”. Byli do nich zaliczani: działacze polityczni, policjanci, niektórzy oficerowie wojska, urzędnicy służb leśnych i państwowych oraz przedsiębiorcy, kupcy, właściciele majątków ziemskich i bogaci chłopi.

– W 1940 r. rozpoczęła się masowa wywózka Polaków na Sybir. Pierwszy transport kolejowy na Sybir odjechał ze stacji Żednia 10 lutego 1940 r. Samochody pod ochroną NKWD zwoziły rodziny do Żedni. Na stacyjnym placu działy się dantejskie sceny: przeraźliwy płacz matek, pisk dzieci, opór starców wpychanych siłą do okratowanych bydlęcych wagonów przez uzbrojonych w karabiny z bagnetami na sztorc czekistów. Do 20-tonowego wagonu towarowego ładowano po 20 osób. Następnie wagony zaryglowano na głucho, pozostawiając szparkę na załatwienie potrzeb fizjologicznych. Pociąg ruszył na wschód, a z wagonów rozlegał się niesamowity płacz, jęk i okrzyki zrozpaczonych ludzi. Ktoś zaintonował hymn „Jeszcze Polska nie zginęła”. Podchwyciły to pozostałe wagony, co wprawiało we wściekłość eskortujących pociąg czekistów, którzy jechali na buforach przy każdym wagonie. Walili karabinami po ścianach wagonów wzywając do zaprzestania śpiewu. Mimo wezwań śpiew zaprawiony płaczem wzmagał się coraz bardziej. Tak żegnali, niektórzy już na zawsze, swą umiłowaną Ojczyznę.

– W końcu czerwca 1941 r. pod naporem wojsk niemieckich żołnierze Armii Czerwonej w wielkim popłochu uciekali „Stankoskim Haścińcem” i okolicznymi leśnymi drogami. Kierowali się na Grodno i Wołkowysk. Ostatni żołnierze sowieccy przeszli przez Sokole 23 czerwca 1941 r.

– Niemcy pojawili się w Sokolem rano 26 czerwca 1941 r. przybyli od strony Żedni i Michałowa. Patrolowali linię kolejową Białystok – Baranowicze. Natychmiast objęli ochroną most kolejowy, na rzece Świnobródka wystawiając posterunek.

– W odległości ok. 200 m od mostu, na górce, Niemcy rozpoczęli przy pomocy miejscowej ludności budować barak mieszkalny i ziemne stanowiska ogniowe. Oprócz transzei wybudowali ziemno – drewniany bunkier. Całość otoczyli zasiekami z drutu kolczastego. Most był ochraniany przez stałą kilkoosobową załogę żołnierzy niemieckich. Po moście kolejowym i jego najbliższej okolicy stale krążył żołnierski i cywilny patrol wartowniczy – „waha”. Do patroli cywilnych Niemcy brali mężczyzn z Sokolego i okolic według wyznaczonej kolejki.

– Linia kolejowa Białystok – Baranowicze była ważnym strategicznym szlakiem wojennym. Niemcy wieźli koleją na wschód wszystko, co było potrzebne na wojnie z Rosją. Stacja kolejowa w Żedni była mało przepustowa, mimo że, miała rozjazdy, bocznicę i rampę załadowczą.

– W latach od grudniu 1941-1942 r. żołnierze niemieccy za Sokolem, naprzeciw „Serwitutów”, przed „Półkazarmą” wybudowali bocznicę kolejową, nastawnię i murowany budynek stacyjny, w celu zwiększenia przepustowości tej linii kolejowej. Obecnie Sokolanie miejsce to nazywają „Mijanką”.

– W lipcu 1944 r. pod naporem wojsk Armii Czerwonej Niemcy opuścili bez walk zajmowaną pozycję, wysadzając w Sokolem most kolejowy. Opuszczając Waliły i Żednię wysadzili murowane carskie dworce kolejowe, pozostawiając jedynie w Żedni wielorodzinny drewniany budynek mieszkalny rodzin kolejarzy.

– 22 lipca 1944 r. wkroczyły do Sokolego żołnierze Armii Czerwonej z 40 Korpusu Piechoty 3 Armii 2 Frontu Białoruskiego, którego dowódcą był generał major W. Kużniecow, mieszkańcy wsi powitali z ulgą, jako wyzwolicieli spod okupacji niemieckiej.

– Saperzy Armii Czerwonej w sierpniu 1944 r. w Sokolem odbudowali zniszczony przez Niemców most kolejowy. Posadowiono go na słupach drewnianych. Pociąg przejeżdżając mostem drewnianym musiał zwolnić i ograniczyć prędkość do minimum. Wykorzystywali to mieszkańcy wsi Sokole chcący dojechać do Białegostoku, bowiem nie musieli chodzić pieszo 3 km do przystanku kolejowego w Żedni. Również tę sytuację wykorzystywały dzieci do zabawy. Gdy pociąg zwalniał, wskakiwały do pociągu, a po przejechaniu mostu wyskakiwały z pociągu. Drewniany prowizoryczny most kolejowy był użytkowany do 1949 r. przez Polskie Koleje Państwowe.

– Po roku 1945, po zmianie granic, linia Białystok – Baranowicze została przecięta granicą państwową, a jej ranga spadła do roli lokalnej, stała się linią uzupełniającą. Pociąg zaczął jeździł na trasie Białystok – Krynki (48 km). Pod koniec lat 50 XX w. zmieniono nazwę stacji PKP Krynki na Zubki Białostockie, ponieważ podróżni, którzy chcieli dojechać do miejscowości Krynki po zajechaniu na miejsce dowiadywali się, że Krynki leżą w znacznej odległości od stacji kolejowej Krynki.

  • 10 grudnia 1949 r. w Sokolem oddano do użytku nowy most kolejowy ze stali i betonu. Most na linii kolejowej Białystok – Zubki Białostockie nad rzeką Świnobródką służy PKP do dnia dzisiejszego. Również w tym czasie rozebrano rozszabrowane budynki i bocznicę kolejową wybudowaną przez Niemców w 1941 r., za Sokolem, tzw.„Mijankę”.
  • Pod koniec lat 50 XX w. na trasie kolejowej Białystok – Zubki Białostockie między Sokolem a Waliłami na „Półkazarmie” wybudowano, posterunek odgałęźny, bocznicę i tor do Naftobaz. Baza Naftobaz była budowana równolegle z bocznicą, torem odgałęźnym i ośrodkiem kolonijnym. Był to obiekt strategiczny Układu Warszawskiego ukryty w lesie, gdzie gromadzono ogromne zapasy oleju napędowego i benzyny. Mieszkańcy wsi Sokole nazywają to miejsce CPN-em. Obecnie w byłym ośrodku kolonijnym funkcjonuje ośrodek rekreacyjno-wypoczynkowy Rozłogi.
  • 22 lipca 1960 r. w święto Odrodzenia Polski odbyło się uroczyste otwarcie przystanku PKP Sokole Białostockie. Mieszkańcy wsi Sokole w czynie społecznym, w jedną niedzielę nawozili i usypali peron. Piasek i żwir wożono z „Bunkra” furmankami i udostępnioną przez PKP ciężarówką. W czynie społecznym dobudowali do koszarki kolejowej kasę biletową i poczekalnię. Od tej daty mieszkańcy Sokolego masowo zaczęli korzystać z komunikacji kolejowej.
  • Na początku lat 60 XX w. na trasie kolejowej Białystok – Zubki Białostockie otwarto dodatkowe przystanki PKP Zajezierce i Straszewo.
  • Na stacji PKP Kuriany, położonej pomiędzy stacjami Białystok Fabryczny a Żednią, Kazimierz Kutz nakręcił film Ludzie z pociągu (premiera w 1961 r.). Wystąpiła w nim czołówka znanych w tamtych latach aktorów scen Polski jak: Janina Traczykówna, Maciej Damięcki, Danuta Szaflarska, Gustaw Lutkiewicz i inni.
  • W 1987 r. dokonało kapitalnego remontu torowiska na odcinku Białystok Fabryczny – Zubki Białostockie. Wymieniono podkłady na strunobetonowe i położono szyny bezstykowe, a jazda pociągiem stała się bezpieczna, szybka i przyjemna. Szlak ten obecnie jest najnowocześniejszy w województwie podlaskim i bardzo atrakcyjny, bowiem przebiega przez Park Krajobrazowy Puszczy Knyszyńskiej.
  • W 1988 r. w Puszczy Knyszyńskiej został utworzony Park Krajobrazowy im. prof. Witolda Sławińskiego. Jego powierzchnia całkowita wynosi 126702 ha, w tym otulina 52255 ha. Celem powołania Parku była ochrona naturalnych zespołów leśnych, dolin rzecznych, licznie występujących obszarów źródliskowych oraz różnorodnych form polodowcowych, falistej rzeźby terenu, z morenowymi pagórkami i zagłębieniem wytopiskowym.
  • 9 marca 1989 r. przy ul. Poleskiej w Białymstoku nastąpiło wykolejenie pociągu towarowego relacji Zubki Białostockie – Białystok, który wiózł ze Związku Radzieckiego do NRD cysterny z chlorem. Wykoleiło się pięć cystern z ciekłym chlorem (każda z cystern zawierała 50 t chloru). Akcja polegająca na podnoszeniu wywróconych cystern i ustawieniu ich na nowych wózkach jezdnych na zrekonstruowanym torowisku trwała dobę. Według symulacji komputerowych, gdyby doszło do znacznego zniszczenia tylko jednej cysterny, strefa skażeń o stężeniu przekraczającym śmiertelne zagrożenie objęłaby obszar zamieszkały przez ok. 10 tysięcy osób. Zaś strefa skażeń o stężeniu niebezpiecznym dla zdrowia – teren zamieszkały przez 30 – 40 tysięcy osób, m. in. dużą część śródmieścia Białegostoku i kilka osiedli mieszkaniowych. Mieszkańcy Białegostoku w miejscu wykolejenia cystern z chlorem postawili pomnik, przy którym modlą się w każdą rocznicę tragedii.
  • Przez Sokole przejeżdżało na dobę 7 par pociągów osobowych, oraz bywało, że kilkadziesiąt składów pociągów towarowych. Trasa Białystok – Zubki Białostockie o długości 48 km była ruchliwą. Do Związku Radzieckiego szedł węgiel, materiały budowlane, zboże, mięso, kartofle itp.
  • W 1992 r. za rządów „solidarnościowych” zlikwidowano 4 pary pociągów osobowych z siedmiu kursujących na dobę. Nastąpiło to, kiedy w 1989 r. w Polsce zapanował kapitalizm, a PKP zaczęło „oszczędzać”.
  • 20 września 1993 r. o godz. 12,15 doszło do tragicznego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Sokolem. Samochód wjechał pod nadjeżdżający pociąg relacji Zubki B. – Białystok. W wyniku zderzenia śmierć poniósł 36-letni kierowca poloneza, mieszkaniec Sokolego. Pasażera w ciężkim stanie przewieziono do szpitala, który nie uzyskawszy przytomności zmarł. Pasażerem był mieszkaniec także wsi Sokole.

– W 1995 r. po objęciu władzy przez lewicę, PKP zabrało kolejną parę pociągów osobowych na linii Białystok – Zubki Białostockie, pozostawiono tylko dwie pary, z rana i po południu, tak aby pracowników i uczniów zawieść do Białegostoku i odwieść po pracy.

– 2 kwietnia 2000 r. przez Sokole przejechał ostatni raz pociąg osobowy relacji Białystok – Zubki Białostockie, w 114 rocznicę uruchomienia trasy i 40 rocznicę otwarcia przystanku PKP Sokole Białostockie. Rządy AWS-u premiera Jerzego Buzka i przewodniczącego „Solidarności” Mariana Krzaklewsklego – odcięły wieś Sokole od świata. Ważniejsze okazały się względy ekonomiczne, od godności i wartości najwyższych, jakim jest człowiek. U progu XXI w., kiedy Polska czyniła starania o wejście do Unii Europejskiej, pozbawiło się ludzi podstawowych wartości człowieczeństwa, upokorzyło i poniżyło. Polska od 1 maja 2004 r. jest już w Unii Europejskiej, a mieszkańcy nadal czynią starania o odwieszenie linii PKP. Obecna Władza samorządowa województwa podlaskiego jest ślepa i głucha na ich prośby i petycje. Pociąg osobowy nadal przez Sokole nie jeździ, a trasa kolejowa o dł. 48 km Białystok – Zubki Białostockie jest zamknięta.

  • 2 kwietnia 2014 r. minie 14 lat od zamknięcia linii PKP Białystok – Zubki Białostockie i 128 lat istnienia trasy kolejowej Białystok I – Wołkowysk – Baranowicze
  • Pierwszy pociąg specjalny WOŚP do Walił Stacji wyjechał 9.01.2011 r. podczas 19. Finału, a 12.01.2014 r. wyruszył w trasę po raz czwarty podczas 22. Finału WOŚP.

1Andrzej Kasperowicz – „Pociąg do Walił”, Wydawca  Urząd Gminy w Gródku 2011

========================================================================================================

Historia linii kolejowej Białystok – Baranowicze (Zubki Białostockie)  również

na stronie internetowej wsi Radunin ( wraz z serwisem fotograficznym)

Link do historii kolei – miłej lektury !

http://www.radunin.hostit.pl/okolice.php?podstrona=okolice_kolej

http://www.youtube.com/watch?v=_LI8jP21yGw